Światło z nieba – sesja wnętrz na poddaszu kamienicy z duszą

Posted on

Niektóre miejsca mają w sobie historię, która nie potrzebuje słów. Tak właśnie było podczas ostatniej sesji fotograficznej, którą wykonałem na poddaszu poniemieckiej kamienicy z początku XX wieku. Ten dzień zapisał się w mojej pamięci nie tylko dzięki pięknemu światłu, ale również dzięki niepowtarzalnej atmosferze tego miejsca.

Sesję wykonywałem w słoneczny dzień – nieprzypadkowo. Naturalne światło wpadające przez okna połaciowe na dachu stworzyło niezwykły klimat. Promienie słońca przemykały po powierzchniach, rysując cienie na ścianach i podłodze. To światło nie tylko oświetlało przestrzeń, ale też ją modelowało – podkreślało faktury drewna, tworzyło refleksy na szklanych powierzchniach i metalowych dodatkach.

Fotografując, pracowałem bez dodatkowego oświetlenia – w całości oddając się temu, co dawało mi słońce. Dzięki temu zdjęcia są pełne miękkości, autentyczności i naturalnego kontrastu.

Mieszkanie, mimo swojej prostej formy, było niezwykle przytulne. Jasna kolorystyka ścian, rośliny w doniczkach, kilka starannie dobranych mebli – to wszystko świetnie współgrało z naturalnym światłem i surową architekturą. Nie było tu przesady ani sztuczności. Tylko przestrzeń, światło i opowieść. Poniżej kilka przykładowych prac.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *