Tysiące zdjęć, setki kilometrów na nogach, tysiące kilometrów w samochodzie, setki godzin w terenie… Największy projekt fotograficzny w jakim miałem okazję uczestniczyć właśnie się zakończył.
Mieszkańcem Pomorza Zachodniego jestem od urodzenia, ale tak na dobrą sprawę nigdy nie znałem wszystkich jego potencjałów i atrakcji turystycznych. Wygrany wspólnie z moim przyjacielem Krzysztofem (www.karpinski.net) przetarg na realizację zlecenia fotograficznego, umożłiwił mi poznanie wszelkich walorów województwa zachodniopomorskiego.
Projekt fotograficzny, który trwał pół roku obejmował swoim zasięgiem 21 powiatów wchodzących w skład województwa, w ramach którego we dwójkę mieliśmy za zadanie sfotografować zarówno potencjał turystyczny jak i gospodarczy Pomorza Zachodniego.
W trakcie realizacji zadania hasło “Zachodniopomorskie Morze Przygody” przyświecało nam od samego początku. Mieliśmy okazję poznać bardzo dokłądnie obszar województwa, wszystkie jego walory turystyczne i przyrodnicze, w tym:
a) setki kilometrów tras i ścieżek rowerowych, szlaków kajakowych, szlaków konnych, nordic walking;
b) plaże Morza Bałtyckiego oraz licznych jezior;
c) skwery, parki oraz puszcze;
d) muzea, zagrody, domy kultury, winnice, podziemne miasta:
e) koncerty, wydarzenia kulturowe, imprezy masowe, rajdy samochdoowe, festiwale
i wiele, wiele więcej.
Wykonując zlecenie poruszaliśmy się po lądzie, wodzie, pod ziemią i nad ziemią. Wszystko po to, aby ukazać w jak najlepszy sposób to czym Pomorze Zachodnie może się pochwalić – a jest u nas naprawdę co podziwiać.
Przedstawione poniżej fotografie to mikrowycinek tego co widzieliśmy i sfotografowaliliśmy.